długi zlikwidowanej spółki komandytowej
Spółka komandytowa jest jedną ze spółek osobowych przewidzianych kodeksem spółek handlowych, którą wyróżnia to, że występują w niej dwie odmiany wspólników: komplementariusze i komandytariusze. Ich sytuacja różni się m. in. jeśli chodzi o warunki odpowiedzialności za zobowiązania spółki komandytowej. W tym artykule postaramy się przedstawić, w jakiej sytuacji są wspólnicy w przypadku przeprowadzenia likwidacji spółki komandytowej posiadającej niespłacone zobowiązania, czyli długi.
Spis treści:
Dwoje rodzajów wspólników w spółce komandytowej
Rozpocząć trzeba od omówienia, w jaki sposób przepisy prawa określają zasady odpowiedzialności wspólników w spółce komandytowej. Komplementariusze za zobowiązania spółki odpowiadają bez żadnych ograniczeń, całym swoim majątkiem. Komandytariusze odpowiadają zaś za zobowiązania spółki wobec jej wierzycieli tylko do wysokości sumy komandytowej, czyli określonej w umowie spółki granicy. Co więcej, jeśli komandytariusz wniesie wkład w wysokości określonej sumy komandytowej, będzie on całkowicie wolny od osobistej odpowiedzialności za długi spółki komandytowej.
Obrazując powyższe zasady, to odpowiedzialności wspólników za długi wygląda to w ten sposób, że jeśli spółka popadnie w tarapaty finansowe, to za jej długi komplementariusz odpowiadać będzie bez żadnych ograniczeń. Wierzyciel spółki komandytowej będzie mógł zatem sięgnąć do majątku osobistego komplementariusza: jego dochodów, oszczędności, samochodu czy nieruchomości. Komandytariusz ma dużo lepszą pozycję. O ile wniesie on wkład do spółki komandytowej w wysokości co najmniej umówionej sumy komandytowej, będzie on całkowicie wolny od jakiejkolwiek odpowiedzialności za długi spółki komandytowej. Jego majątek osobisty jest bezpieczny.
Wpływ likwidacji na długi spółki
W przypadku zlikwidowania spółki komandytowej może dojść do sytuacji, w której pomimo wykreślenia spółki komandytowej z KRS pozostaną jej niespłacone długi. Nie oznacza to jednak, że te długi w jakiś magiczny sposób wraz z likwidacją wygasają. Wierzyciele dalej mogą bowiem korzystać z zasad odpowiedzialności wspólników spółki komandytowej za jej zobowiązania.
Wierzyciele spółki komandytowej mogą zatem zwrócić się do komplementariusza bez jakichkolwiek ograniczeń o spłatę zobowiązań względem spółki komandytowej, a do komandytariusza w zakresie niepokrytej sumy komandytowej. W praktyce jednak wierzyciele występują wyłącznie w stosunku do komplementariusza, bo ten właściwie nie ma możliwości obrony przed takim roszczeniem.
długi zlikwidowanej spółki komandytowej
Spółka z długami – likwidacja czy upadłość
Jeśli mówimy o likwidacji spółki z długami trzeba pamiętać, że w przypadku zadłużonych spółek najlepszym rozwiązaniem jest ogłoszenie upadłości. To właśnie postępowanie upadłościowe jest dedykowane dla spółek, które nie mają możliwości samodzielnie spełnić swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych (są niewypłacalne). Jeśli po przeprowadzonej likwidacji okazuje się, że w spółce nie ma już majątku, a zostały niespłacone długi można uznać, że spółka w pewnym momencie stała się niewypłacalna i wobec tego powinno złożyć się wniosek o jej upadłość. Jest to dosyć intuicyjne.
Co prawda nie ma przeszkód, żeby zlikwidować spółkę z długami, niemniej upadłość ma tę zaletę, że pozwoli odciąć na pewnym etapie łańcuszek odpowiedzialności za długi spółki komandytowej. Likwidacja takiego komfortu nie zapewnia.
długi zlikwidowanej spółki komandytowej
Odpowiedzialność za długi spółki w sp. z o.o. sp.k.
Jest to szczególnie ważne, w często występującym układzie sp. z o. o. sp. k. W tym przypadku spółka z ograniczoną odpowiedzialnością występuje w roli komplementariusza w spółce komandytowej, która natomiast prowadzi realnie biznes, czyli także zaciąga zobowiązania.
Na końcu tego łańcucha spółek są bowiem członkowie zarządu spółki z o. o., którzy – choć w odsunięty sposób – mogą ponosić odpowiedzialność za długi spółki komandytowej. Ochroną przed taką odpowiedzialnością może być złożenie wniosku o upadłość spółki z o. o.
Kiedy powinien zostać złożony wniosek o upadłość spółki z o. o., żeby chronić skutecznie zarząd przed odpowiedzialnością?
W tym przypadku komplementariusz w postaci spółki z ograniczoną odpowiedzialnością powinien traktować długi spółki komandytowej jako własne długi już od momentu ich powstania i uwzględniając te długi oceniać stan swojej wypłacalności.
Komplementariusz odpowiada bowiem za zobowiązania spółki komandytowej z mocy prawa i to już z chwilą ich powstania. Odpowiedzialność ta jest co prawda solidarna ze spółką komandytową i subsydiarna względem niej. Cechy tej odpowiedzialności nie będą wystarczającym usprawiedliwieniem dla zarządu z czekaniem na złożenie wniosku o upadłość do czasu, aż wierzyciel zwróci się o zapłatę długów bezpośrednio do spółki z o.o.
Likwidacja spółki komandytowej nie rozwiązuje zatem problemu w postaci odpowiedzialności za długi tej spółki. Wierzyciele mogą ściągać swoje należności od wspólników tej spółki, głównie jej komplementariuszy, którzy bez ograniczeń odpowiadają za zobowiązania spółki – i to niezależnie czy spółka jeszcze jest w KRS, czy została z rejestru przedsiębiorców wykreślona.
Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?
Kliknij gwiazdki, aby ocenić!
Średnia ocena: 5 / 5. Liczba głosów: 2
Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszym, który oceni ten artykuł.